Ogień w Kościele - ks. prof. Robert Skrzypczak w rozmowie z Pawłem Chmielewskim

Kryzys w Kościele katolickim

Ksiądz Robert Skrzypczak to szanowany duchowny i rekolekcjonista. W książce jesteśmy świadkami jego rozmowy z Pawłem Chmielewskim – dialog tyczy się źródeł kryzysu wiary, który przekłada się na osłabienie misji Kościoła. Mnóstwo wiernych odnosi bowiem wrażenie, jak gdyby znajdowali się w płonącym domu, z którego muszą się wydostać. Analizując najcięższe momenty w najnowszej historii wspólnoty Kościoła, ukazując jego słabe strony i tendencję do unikania konfrontacji, twórcy dzieła usiłują wskazać i jednocześnie udowodnić, że jedyną metodą na ocalenia Kościoła i jego wiernych jest świętość. Autorzy pragną przypomnieć, że Boski ogień rzucony przez Chrystusa na ziemię ma siłę spalić nie tylko to, co nie jest święte, ale także na nowo rozniecić ogień wiary wśród ludzi.

„Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął”. Łk 12, 49

Kim są autorzy książki?

Ksiądz profesor Robert Skrzypczak to ceniony duchowny, rekolekcjonista, a także twórca i tłumacz wielu dzieł, m.in. książka ks. Dolindo Ruotolo „W twej duszy jest Niebo. Konferencje i świadectwa. To właśnie ks. prof. Skrzypczak uznawany jest za jednego z pierwszych popularyzatorów postaci księdza Dolindo w naszym kraju. Wykładał na Akademii Katolickiej w Warszawie. W 2013 roku wyróżniono go nagrodą „Totus” za upowszechnianie nauczania Świętego Jana Pawła II, a w roku 2017 otrzymał Medal św. Edyty Stein. Pozostaje we współpracy z zespołem tygodnika „Gość niedzielny”.
Paweł Chmielewski to filolog klasyczny, publicysta, a także dziennikarz. Od dłuższego czasu związany z platformą PCh24.pl. Prywatnie mąż i ojciec. Mieszka w Warszawie.

Niemało uwagi poświeciliśmy fizjonomii dzisiejszego Kościoła, jego miejscu w świecie, jego denerwującej słabości i skłonności do dezercji z pola walki duchowej współczesnych mieszkańców globalnej wioski. Wytężaliśmy wzrok, by doszukiwać się w nim zalążków odradzającej się świętości i Bożego szaleństwa. Złości nas i irytuje obecny stan, bo nam na Kościele zależy. Nikt nie będzie wylewał łez nad sprawami o nikłym znaczeniu. Tymczasem bolą nas i niepokoją ci, za których gotowi jesteśmy oddać życie.
ks. Robert Skrzypczak