Walka z aborcją wciąż trwa! W życie wchodzą kolejne nowelizacje, na których podstawie aborcja zyskuje coraz większe oparcie legislacyjne, natomiast osoby stające w obronie jeszcze nienarodzonych dzieci są karane za swe heroiczne czyny. Idealnym na to przykładem może być projekt ustawy partii socjalistycznej PSOE, który przewiduje kary więzienia dla członków organizacji pro-life, jeśli ci organizować będą protesty przed klinikami, w których dochodzi do morderstw jeszcze nienarodzonych dzieci. Biernie temu przyglądać nie mógł się arcybiskup Walencji kardynał Antonio Canizares, który pisząc swój list, zdecydowanie poparł środowiska pro-life, tym samym uznając działania hiszpańskich polityków za aberrację.
Kolejnym przykładem rozkwitu tzw. przemysłu śmierci może być sprawa mająca miejsce w Stanach Zjednoczonych. Niedawno episkopat katolicki USA wystąpił o odrzucenie uchwalonego przez Izbę Reprezentantów ustalenia uchylającego „poprawkę Hyde’a”. Usunięcie tego przepisu wywarłoby na podatnikach przymus płacenia za aborcję na życzenie. Ponadto osoby pracujące w służbie zdrowia musiałyby przeprowadzać zabiegi przerwania ciąży oraz skierowywać na nie wbrew swojemu sumieniu!
Tylko poprzez aktywne działania można przerwać tę zgubną lawinę legalizacji barbarzyńskiego posunięcia, jakim jest aborcja – niestety jest to coraz mocniej utrudniane poprzez nowe regulacje prawne. Tym bardziej na uznanie zasługuje Mary Wagner – postać, która nie bała się przeciwstawić bestialskiemu systemowi. Działaczka pro-life namawiała kobiety do wycofania się z decyzji, z której konsekwencjami borykać będą się do końca życia. To właśnie jej poruszającą historię przedstawia film dokumentalny Grzegorza Brauna „Nie o Mary Wagner” – film, który poparło wiele środowisk pro life stawiających sobie i innym za wzór do naśladowania tę waleczną działaczkę z Kanady. Kobieta swoje czyny przypłaciła utratą wolności – jej heroizm uwidaczniał się głównie w tym, że nawet kara więzienia nie zniechęcała jej do występowania w obronie życia. Celem produkcji Grzegorza Brauna poza ukazaniem zmagań głównej bohaterki było także otworzenie oczu – jak największej liczbie odbiorców – na prawdziwą naturę potwornego czynu, jakim jest aborcja.
Aborcja to nie prawo człowieka, ale jest nim z pewnością prawo do życia! Mord na niewinnych istotach, niemających jakiejkolwiek możliwości do obrony, jest najpotworniejszą formą zbrodni, jaką można sobie wyobrazić! Nie powinien mieć on ŻADNEGO poparcia prawnego!