Christianitas: Od Rozkwitu do Kryzysu - Grzegorz Kucharczyk

Jaki problem omawia książka?

Dzieło Grzegorza Kucharczyka „Christianitas: Od Rozkwitu do Kryzysu” odnosi się do najpoważniejszego kryzysu, jaki obecnie możemy obserwować na świecie – chodzi oczywiście o upadek cywilizacji, jaką znamy, a także o postępujący trend apostazji. Kultura ukształtowana przez religię chrześcijańską na kontynencie europejskim powoli przestaje istnieć. Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na pohamowanie tego zgubnego procesu?

Jaka jest przyczyna tego kryzysu, kto lub co za tym stoi?

Książka „Christianitas: Od Rozkwitu do Kryzysu” nie rości sobie choćby najmniejszych pretensji do wyczerpania tego tematu. Twórca dzieła przyjmuje jednak stanowisko, opowiadające się za tym, że w historii nic nie jest dane raz na zawsze, a także nic nie jest z góry uwarunkowane. Nie przewodniczą nam jakieś bliżej nieokreślone siły z rodzaju „obiektywnych praw dziejowych” lub też duchy o niewiadomym pochodzeniu („duch soboru”, „duch postępu”).

Kogo dotyczy kryzys?

Kryzys, o którym mowa tyczy się ludzi i to właśnie w ludziach winno się upatrywać jego przyczyn. Nasza cywilizacja upada w wyniku konkretnych decyzji politycznych (narzucających np. laicyzację), przez pewne idee społeczne i manipulacyjne narracje, które nie biorą się znikąd, wreszcie przez pozaoficjalne działania zorganizowanych ugrupowań (np. wolnomularstwo). Nie chodzi tutaj o jakąś strywializowaną teorię spiskową, choć ta wskazująca na oddziaływanie konkretnych ludzi bądź ugrupowań – jest o wiele bardziej prawdopodobna, aniżeli pogląd mówiący o tym, że światem kierują jakieś bezosobowe moce.